Rozdział czwarty. Neopogaństwo i wpływy światopoglądowe Wschodu

Dechrystianizacja to również neopogaństwo. Chesterton pisał: „Kiedy ludzie przestają wierzyć w Boga… wierzą w cokolwiek”. W Europie udało się wrogom chrześcijaństwa niezwykle osłabić życie religijne, wprowadzając na to miejsce magię, jasnowidztwo, astrologię, horoskopy, karty tarota, feng-shui, różne amulety „przynoszące szczęście”, rytuały manipulacji ludźmi, rytuały miłosne i wylewanie wosku, uzdrowicieli, zabobony, talizmany, czary, spirytyzm, okultyzm, satanizm, wróżbiarstwo, kulty pierwotne, terapię zbawienia, satanizm, dotyk dla zdrowia, numerologię. W okresie chaosu i pustki ideowej następuje mnożenie się sekt, irracjonalnych wierzeń. Międzynarodowe sekty, scjentologia, New Age, Sai Baba, psychoanaliza, antropozofia, teozofia wykorzystujące ufność młodych ludzi, zagubionych i poszukujących duchowego oparcia, niszczą osobowość, odrywają od rodzin, czyniąc z nich bezwolne narzędzia, realizujące niewolniczo cele materialne przywódców tych grup. Ostatnio przeraża niezrozumiała fascynacja wampiryzmem (1). Zastępuje się święta chrześcijańskie (2) pogańskimi obrzędami, np. dniem Ziemi. W gazetach można znaleźć horoskopy, można je zamawiać też telefonicznie. Jednak wiara w Boga jest już wszędzie zwalczana jako „fundamentalizm katolicki”, lub nawet „zacofanie, oszołomstwo”. Rozpowszechnia się fałszywe odkrycia, np.: grób Chrystusa w Indiach, ewangelię Judasza, Kod Leonarda, rakotwórcze działanie opłatka komunijnego itp. Corocznie w Polsce podpalanych jest około stu kościołów. Nagłaśnia się odstępców od Kościoła (Węcławski, Obirek i inni), a pomija wielkich nawróconych (Zolli, wielki rabin Rzymu, Sartre, prezydent Czech Dubczek, pułkownik UB J. Brystiger, Toni Blair, który przeszedł na katolicyzm itd.).

Szerzy się robienie tatuaży, czyli samookaleczenie na wzór praktyk plemion pogańskich.

Pozytywne myślenie

Zamiast myślenia realistycznego zachęca się do tzw. pozytywnego myślenia, czyli myślenia życzeniowego zamiast prawdy. Nie ważne, kim jesteś, ważne, za kogo się uważasz, to, w co wierzysz, staje się prawdą. Pozytywne myślenie polega na zatarciu różnicy między prawdą a kłamstwem i akceptowaniu sprzeczności jako reguły poprawnego myślenia. Celem jest zatem nowy człowiek, ukształtowany na ideologicznych wzorcach głoszonych w mediach, który nie będzie potrafił odróżniać prawdy od kłamstwa i dobra od zła. Takim człowiekiem łatwiej jest manipulować i sprawować nad nim rząd dusz.

Wpływy światopoglądowe Wschodu

Zupełnie nowym faktem w Polsce są wpływy światopoglądowe i kulturowe Wschodu, (Hare Kriszna, buddyzm), które doprowadziły do dezorientacji młodego pokolenia w dokonywaniu właściwych wyborów. W Polsce zarejestrowanych jest obecnie około trzystu pięćdziesięciu sekt (3). Kryzys Kościoła oznacza kryzys świata, określany jako „cywilizacja śmierci, cywilizacja samobójcza”. Ludzkości grozi bankructwo moralne i ekologiczne. Mimo geniuszu, ludzkości grozi zagłada z powodu braku przewidywania. Dziś wyrazem postępu ma być zabijanie nienarodzonych, eutanazja, kanibalizm genetyczny i związki homoseksualne. Społeczeństwa koncentrują się na konsumpcji. Jan Paweł II, podobnie jak wspomniani poprzednicy, ostrzegał, że świat współczesny zmierza ku niechybnej samozagładzie. Kto odrzuca Boga, wybiera pustkę. Człowiek zaczął stwarzać nowy katalog wartości i sam wybierać, co jest dobre, a co złe. Dobrym stało się to, co łatwe, przyjemne, co zapewnia szybki sukces. Złem nazwano wszystko, co stawia wymagania i co ogranicza ludzką wolność.

Erozja chrześcijaństwa oznacza destrukcję naszej kultury, więzi łączących kraje europejskie. Kultura ta przestaje odgrywać istotną rolę w kształtowaniu współczesnego świata. Podobnie jak w starożytnym Rzymie kryzys wartości niesie znamiona upadku. W takich społeczeństwach inwestycje w przyszłość stają się niepotrzebnym wyrzeczeniem a poświęcanie się sprawom publicznym przestaje mieć sens. To pogłębia rozpad wspólnot narodowych. Degradacja Europy jest zagrożeniem dla naszej przyszłości. Życie łatwe i luksusowe prowadzi do dekadencji, upadku i śmierci.

Sekularyzacja życia sprawia, że religia wraz z jej wartościami przestaje się liczyć w życiu narodów, rodzin i jednostek, stąd bardzo wiele rodzin osłabionych moralnie szybko rozpada się. Wpływa to negatywnie na wychowanie dzieci, powodując zachwianie rozwoju ich osobowości, zaburzenia emocjonalne, narastanie agresji, poczucie opuszczenia, braku bezpieczeństwa; szerzy się pesymizm, bezwzględność, brutalność, nienawiść, nieufność, gonitwa za hałaśliwymi zabawami (swoisty kult człowieka rozrywki). Jest to popierane przez rządzących jako instrument sprawowania władzy nad masami.

Odrzucenie wartości absolutnych sprawia, że to, co było niemoralne i karygodne – swoboda seksualna (4), aborcja (5), eutanazja, rozwody, życie na kocią łapę, samobójstwa, grubiański język, bluźnierstwo, niechlujny ubiór, stało się postępowe i chwalebne (6). Pojawił się zanik poczucia winy. Sprowadzono człowieka do rzeczywistości materialnej (zasoby ludzkie, kapitał ludzki) i zwierzęcej; doprowadzono do degradacji człowieka (7). Człowiek traktowany jest już jako surowiec wtórny. W XX wieku hitlerowcy robili mydło z ludzi (8), a w NRD przeszczepy z embrionów ludzkich dla uprzywilejowanych, szczepionki i kosmetyki na bazie ciał dzieci zabitych przed urodzeniem. Ostatnio dochodzą wieści, że z zabitych płodów ludzkich robi się dodatki smakowe do coca coli. W konsekwencji na całym świecie okazywana jest pogarda dla życia ludzkiego i naruszane są prawa osoby ludzkiej. Odrywając wolność od prawdy, wielu przestaje wierzyć, że tylko w Bogu mogą znaleźć zbawienie i wolność. Oddalając się od powszechnych i niezmiennych norm moralnych, wprowadzają do własnego życia i innych ludzi anarchię moralną, wyrażającą się we wzroście przestępczości, w brutalizacji życia, w częstszych zbrodniach popełnianych przez zdemoralizowanych, nieodróżniających dobra od zła, pozbawionych sumienia, starych i młodocianych złoczyńców. Fałszywe teorie człowieka widzą w nim tylko zwierzę, sprowadzając potrzeby ludzkie jedynie do fizjologii i zaspakajania instynktów. Parlamenty wkraczają w sferę moralną, twierdząc, że człowiek a nie Bóg stworzył zasady moralne i decyduje, co jest dobre i złe.

Odrzuca się przemianę życia ku dobru, poświęcenie się dla innych, wyrzeczenie, ascezę, opanowanie żądz, wybaczanie krzywd, rezygnację z zemsty, bezinteresowną służbę Bogu i bliźnim. Odrzuca się odpowiedzialność za grzech, myśl o śmierci i sądzie Bożym. Wielu myśli, że Bóg powinien służyć człowiekowi. Przestają liczyć się z sumieniem, a godność osobista, honor są zapominane. Istnieją ludzie gotowi na zabijanie narodzonych i nienarodzonych, kłamstwo i oszustwo, odrzucanie chrześcijańskich wartości, Dekalogu dla osiągnięcia pieniędzy i władzy. Człowiek traktowany jest przedmiotowo; już nie opłaca się leczyć osób starych, wychowywać dzieci, bo to kosztuje. Szpitale mają być spółkami prawa handlowego i przynosić dochód.

Przemoc

Anarchia moralna wyraża się też w narastającym zjawisku przemocy (9), na ulicach i w pociągach, coraz bardziej niebezpiecznych i pełnych złodziei. Przemoc widać wśród kierowców prowadzących swe pojazdy, na stadionach, w wojsku, w szkołach wszystkich szczebli i w rodzinach. Bezpieczeństwo obywateli jest coraz bardziej zagrożone. W kręgach władzy szerzy się arogancja, zachłanność, korupcja, lekceważenie dobra wspólnego, niesprawiedliwość, brak wrażliwości bogatych na nędzę. Przemoc rozpowszechniana jest przez osoby bez sumienia, żerujące na najniższych instynktach i kierujące się chciwością. Promocja takich postaw występuje w telewizji, radiu, kinie, plugawych gazetach, sprośnych tekstach piosenek, satanistycznej muzyce i wideoklipach, cynicznych kabaretach i w Internecie.

Stefan Ignacy Możdżeń

(1) Hinduiści są przekonani, że pariasi cierpiący na choroby, głód czy bezrobocie ponoszą skutki złych czynów popełnionych w poprzednich wcieleniach; udzielenie im pomocy nie ma sensu, a nawet im szkodzi.

(2) Europejski kalendarz na rok szkolny 2010/2011 zawierał takie święta jak Halloween i walentynki oraz święta żydowskie, muzułmańskie czy hinduistyczne, ale nie chrześcijańskie (nie ma nawet Bożego Narodzenia, Wielkanocy czy Wszystkich Świętych). Arcybiskup Paryża określił to jako „zamach na przekonania francuskich chrześcijan, sprzeczny z unijnym ustawodawstwem”.

(3) „Nieznany Świat” od ponad osiemnastu lat zajmuje się propagowaniem wszelakich zabobonów o wyjątkowo demonicznej naturze. Na łamach czasopisma propagowani są fałszywi prorocy i mesjasze, fałszywe kulty religijne, okultyzm, ezoteryzm, antropozofia, spirytyzm, wywoływanie duchów, kontakty z UFO, nowe oryginalne wersje historii; negowane są prawdy wiary katolickiej, świętom katolickim nadawane jest okultystyczne znaczenie. W „Nieznanym Świecie” reklamuje się: zakłady usługowe stosujące metodę Silvy, Feng Shui, hipnozę, medytację, psychotronikę, biotronikę, psychoterapię (praktykowane przez samozwańczych psychoterapeutów), tarot, reiki, różokrzyżowców, egzorcyzmy (praktykowane przez samozwańczych egzorcystów niemających nic wspólnego z Kościołem katolickim), szamanizm, wróżbiarstwo, homeopatię, preparaty i urządzenie „lecznicze”, telepatię, kontakt z demonami, jasnowidzenie, rebirthing, astrologię, uzdrawianie, odmładzanie itp. Oczywiście wszelkie te usługi są odpowiednio kosztowne.

(4) W latach 2004–2005 w Warszawie w dziewięćdziesięciu czterech agencjach towarzyskich usługi świadczyły dziewczęta w wieku 16–18 lat, aż dwadzieścia dziewięć procent prostytutek stanowią uczennice szkół ponadgimnazjalnych, jedenaście procent to studentki.

(5) W 2010 roku we Francji rząd wprowadził wyższe o pięćdziesiąt procent dotacje na zabiegi aborcyjne. W klinice londyńskiej pokazano film przedstawiający dziecko w dwunastym tygodniu ciąży. Za pomocą czułego skanera można zobaczyć, jak dziecko ziewa, podskakuje, ssie kciuk, rusza powiekami, uśmiecha się; ma ono bogatsze życie, niż to, o którym przekonują zwolennicy mordowania.

(6) Kobiety nastawione na karierę i „kasę”, „blondynki” marzące o zaliczeniu najprzystojniejszych piłkarzy, matki porzucające dzieci, wyuzdane nastolatki uprawiające seks w szatni szkolnej i na boisku; narkotyki, wódka, zdrady, kultura ograniczona do tańca z gwiazdami, Dody, Wiśniewskiego, brak szacunku dla ludzi starych i norm moralnych, kradzieże, chuligańskie wybryki.

(7) We Wrocławiu zbudowano schronisko dla psów za dwadzieścia siedem milionów złotych, gdy tymczasem budowa kliniki dla dzieci chorych na raka jest prowadzona ze środków charytatywnych; utrzymanie psa w schronisku kosztuje tyle co najniższa renta socjalna – pięćset złotych (według jednej z wielu ustaw, które ma realizować samorząd, bez zabezpieczenia na ten cel środków finansowych). Poza tym obowiązek zapewnienia miejsca w schronisku dla zwierząt został narzucony w momencie, gdy wiele rodzin boryka się z kryzysem, perspektywą utraty pracy, drożyzną, rozstaniami spowodowanymi poszukiwaniem przez rodziców pracy za granicą. Jak podało wiele mediów, ustawa o schroniskach dla zwierząt została przegłosowana pod naciskiem środowisk ekologicznych i organizacji zajmujących się ochroną zwierząt.

(8) We Francji urodziło się pierwsze tzw. dziecko-lek. Zostało ono poczęte metodą in vitro z wyselekcjonowanego materiału genetycznego, w celu wyleczeniu swojego starszego brata, chorego na β-talasemię. Jego krew pępowinowa, zawierająca wiele komórek macierzystych układu krwionośnego, zostanie sukcesywnie przetoczona jego starszemu bratu, aby zastąpić jego chorą krew.

(9) W 2009 roku w Chicago zabitych zostało dwudziestu ośmiu uczniów szkół publicznych, więcej niż w poprzednim roku szkolnym.

Powyższy tekst jest fragmentem książki Stefana Ignacego Możdżenia Fałszywe drogi wychowania.