Rozdział trzynasty. Św. Tomasz z Akwinu. Pozdrowienie Anielskie

O czym poucza nas „Pozdrowienie Anielskie”?

W Pozdrowieniu Anielskim zawarte są trzy pouczenia. Pierwsze odnosi się do anioła, czy raczej do jego słów: „Bądź pozdrowiona łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś ty między niewiastami” (por. Łk 1, 28). Drugie wynika ze słów Elżbiety, matki Jana Chrzciciela: „błogosławiony owoc żywota twego” (por. Łk 1, 42). Trzecie dodał Kościół, głosząc „Maryjo”, bowiem anioł nie powiedział: „Bądź pozdrowiona, Maryjo”, lecz tylko: „Bądź pozdrowiona łaski pełna”. Imię „Maryja” zgodnie ze swoim znaczeniem odpowiada słowom anioła (1).

Wprowadzenie do „Pozdrowienia Anielskiego”.

Dlaczego w wiekach poprzedzających przyjście Chrystusa anioł przewyższał człowieka czcią?

„Bądź pozdrowiona łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś ty między niewiastami”.

W związku z tą kwestią, powinno być wiadome, że w czasach starożytnych było czymś niezwykłym, by anioł ukazywał się człowiekowi. A gdy się tak stało, człowiek oddawał mu cześć, gdyż anioł zasługiwał na wszelką, najwyższą pochwałę. Zapisano dla uczczenia Abrahama, że serdecznie ugościł aniołów i oddał im cześć. Lecz nigdy nie słyszano, by podobnie anioł oddawał cześć człowiekowi, dopóki nie pozdrowił błogosławionej Dziewicy, ze czcią wypowiadając słowa: „Bądź pozdrowiona”.

A oto powód, dla którego w starożytności anioł nie oddawał czci człowiekowi, lecz działo się odwrotnie: anioł był bytem wspanialszym od człowieka. Zaś ludzkie uszanowanie dla niego miało trzy przyczyny.

Pierwszym źródłem szacunku była godność anioła, obdarzonego duchową naturą. Psalm 103: „czynisz z aniołów twoich wichry” (por. Ps 103, 4). A człowiek podlegał zepsutej naturze, stąd powiedział Abraham w Księdze Rodzaju: „Iżem raz począł, będę mówił do Pana mego, choć jestem proch i popiół” (por. Rdz 18, 27). Byłoby niestosowne, gdyby duchowe i nieskażone zepsuciem stworzenie musiało okazywać cześć istocie zepsutej, a mianowicie człowiekowi.

Drugim źródłem szacunku był wzgląd na bliskość Boga i anioła. Gdyż anioł jest w zażyłości z Bogiem, jako Jego pomocnik. Księga Daniela: „Tysiąc tysięcy służyło Mu, a po dziesięć tysięcy kroć sto tysięcy stało przy Nim” (por. Dn 7, 10). A człowiek, z powodu grzechu, jest niczym ktoś stojący z dala. Psalm 54: „Oto oddaliłem się, uciekając” (por. Ps 54, 8). Oto dlaczego stosownym jest, by człowiek okazywał cześć aniołowi, jako temu, kto jest bliski Królowi i jest Jego domownikiem.

Trzecim źródłem szacunku był wzgląd na pierwszeństwo anioła, z racji udziału w pełni wspaniałości Bożej łaski: gdyż anioł miał pełniejszy udział w Boskim świetle. Księga Hioba: „Izali jest liczba żołnierzy Jego? I nad kim nie wzejdzie światło jego?” (por. Hi 25, 3). Dla tej przyczyny anioł zawsze objawia się w jasności. A człowiek, choć przyjmuje część światła łaski, to jest jej niewiele, ze względu na doczesny porządek rzeczy.

Wprowadzenie do „Pozdrowienia Anielskiego”.

Czy Maryja przewyższa anioły czcią?

Nie było właściwe, by anioł oddawał cześć człowiekowi, dopóki nie postawiono pośród rodzaju ludzkiego osoby, której natura trzykroć przewyższyła anioła godnością. A tą była Błogosławiona Dziewica. Zgodnie z przedstawioną tutaj hierarchią, na mocy której po trzykroć przewyższyła anioła, ten zapragnął okazać Jej cześć, stąd powiedział: „Bądź pozdrowiona”. Zatem Błogosławiona Dziewica przewyższa anioły ze względu na łaskę, bliskość z Bogiem i pierwszeństwo Jej udziału w światłości.

Wprowadzenie do „Pozdrowienia Anielskiego”.

Dlaczego Maryja przewyższa anioły w doskonałości łaski?

Po pierwsze, Błogosławiona Dziewica ma w sobie pełnię łaski w tej mierze, jaka nie została dana żadnemu aniołowi. Stąd należało, by ten oddał Jej cześć, mówiąc: „łaski pełna”, co znaczy: „oddam Ci cześć, gdyż przewyższasz mnie pełnią łaski”.

Powiedział zaś, że Błogosławiona Dziewica jest pełna łaski w uznaniu dla trzech względów. Po pierwsze, w uznaniu dla duszy, w której zawsze trwa pełnia łaski. A łaska Boga dana jest dla dwóch powodów: by czynić dobrze i by unikać złego. Dla ich wagi Błogosławiona Dziewica otrzymała najdoskonalszą łaskę. Stąd bardziej niż jakąkolwiek inną świętą osobę Chrystus zachował Ją od wszelkiego grzechu. Istnieje bowiem grzech pierworodny, od którego została oczyszczona w swym łonie; jest też grzech śmiertelny lub powszedni, od których była wolna. Stąd zapisano w Pieśni nad Pieśniami: „Wszystka jesteś piękna, przyjaciółko moja, i nie masz w tobie zmazy” (Pnp 4, 7). Pisze Augustyn w traktacie O naturze i łasce: „Wyłączając Błogosławioną Dziewicę Maryję, jakikolwiek święty mąż lub niewiasta, którzy byli tutaj przed nami, zapytani, czy są bez grzechu, mogli zawołać jednym głosem: «Jeśli mówimy, że grzechu nie mamy, sami siebie zwodzimy, a prawdy w nas nie ma» (1 J 1, 8)”. Jedyny wyjątek, jak mówię, dotyczy Świętej Dziewicy, co do której życzę sobie, ze względu na cześć Pana, by została wyłączona z wszelkiej debaty o grzechu. Gdyż wiemy, że dla jego zwyciężenia dane Jej zostało więcej łaski niż innym. Zasłużyła na nią, by począć i dać życie Temu, w którym nie ma grzechu. Chrystus wydoskonalił Błogosławioną Dziewicę tak, że poczęła i porodziła bez grzechu pierworodnego. Ona sama zaś została poczęta w grzechu pierworodnym, lecz zrodziła się bez niego. Maryja uosabia dzieła wszelkich cnót, podczas gdy święci są wzorem pojedynczych: ten jest pokorny, tamten żyje w czystości, jeszcze inny odznacza się miłosierdziem. Stąd są nam dani jako przykłady konkretnych cnót, przykładowo, święty Mikołaj jako wzór miłosierdzia, i tak dalej. Lecz Błogosławiona Dziewica jest przykładem wszystkich cnót. Możecie znaleźć w Niej wzór pokory. Łukasz 1, 38: „Oto służebnica Pańska”. I później, werset 48: „wejrzał na niskość służebnicy swojej”; jest także wzorem czystości: „męża nie znam”, wers 34, a także wszystkich cnót, co jest w pełni oczywiste. Błogosławiona Dziewica jest w ten sposób pełna łaski zarówno ze względu na czyny, jak unikanie złego.

Po drugie, została nazwana „łaski pełną” w uznaniu tego, że dobra duchowe zostały przelane na to, co niższe, cielesne. Gdyż jest rzeczą wspaniałą dla świętych, mieć dość łaski dla uświęcenia ich dusz; lecz w duszy Błogosławionej Dziewicy była taka pełnia, że łaska przelała się do jej ciała, tak oto mogła począć Syna Bożego. Stąd Hugon od św. Wiktora (2) mówi: „Z tej przyczyny, że miłość Ducha Świętego zapłonęła tak żarliwie w jej sercu, była zdolna czynić cuda w swym ciele, dzięki czemu mógł zostać zrodzony Bóg i człowiek”. Łukasz 1, 35: „Dlatego też święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym”.

Po trzecie, została nazwana „pełną łaski”, gdyż obdzielona nią została cała ludzkość. Gdyż jest rzeczą wspaniałą, jeśli święty ma tyle łaski, że wystarcza jej dla zbawienia wielu, lecz najwspanialsze jest, gdy wystarcza jej dla zbawienia wszystkich ludzi na świecie, a tak jest z Chrystusem i Błogosławioną Dziewicą. Gdyż w każdym niebezpieczeństwie możecie uzyskać wybawienie od chwalebnej Dziewicy. Stąd zapisano w Pieśni nad Pieśniami: „tysiąc tarcz wisi na niej” (por. Pnp 4, 4), które są obroną przed niebezpieczeństwami. Stąd, dokonując cnotliwego czynu, znajdziesz Ją gotową do pomocy. I dlatego mówi o sobie: „We mnie wszelka łaska drogi i prawdy, we mnie wszystka nadzieja żywota i cnoty” (por. Syr 24, 25).

Jest zatem pełna łaski i przewyższa anioły jej pełnią, i stosownie dla tej racji zwie się „Maryją”, co znaczy przeniknięta światłem, stąd powiada Izajasz: „Wzejdzie w ciemności światłość twoja, a ciemności twoje będą jako południe. I da ci Pan odpocznienie zawsze, i napełni jasnością duszę twoją” (por. Iz 58, 10–11). A to oznacza cały świat; stąd też porównywana jest do słońca i księżyca.

Wprowadzenie do „Pozdrowienia Anielskiego”.

Dlaczego Maryja bliższa jest Bogu, niźli aniołowie?

Maryja przewyższa aniołów przez swą zażyłość z Bogiem. Na znak tego anioł powiada: „Pan z Tobą” (por. Łk 1, 28), jakby mówił: „Dlatego okazuję cześć Tobie, gdyż jesteś znacznie bliższa Bogu, niż ja. I dlatego Pan jest z Tobą”. Pan, zarówno Ojciec jak Syn, powiada anioł, istnieje w sposób, który nie jest dany żadnemu aniołowi ani stworzeniu. Łukasz 1, 35: „Przeto i to, co się z ciebie narodzi święte, będzie nazwane Synem Bożym”. Izajasz 12, 6: „Wykrzykuj i chwal mieszkanie Syjonu, bo wielki jest pośród ciebie Święty izraelski!”.

Bliskość Boga i Maryi różni się od Jego bliskości z aniołem. Bóg jest synem Maryi, Panem anioła, Ona jest Jego przybytkiem, dlatego nazywa się Ją świątynią Pana, gdyż „poczęła z Ducha Świętego”. Łukasz 1, 35: „Duch Najwyższego zstąpi na Ciebie”. Stąd też wynika, że Błogosławiona Dziewica bliższa jest Bogu niż anioł, ponieważ w Niej zamieszkał Bóg Ojciec, Syn Boży i Duch Święty, tak oto Trójca Święta jest z Nią. O tym głosi Maryja w Magnificat: stała się szlachetnym miejscem spoczynku dla Trójcy. Powiedzieć o niej: „Pan jest z Tobą”, to najbardziej zaszczytna rzecz, jaka może być wypowiedziana. A zatem słusznie anioł czci Błogosławioną Dziewicę, ponieważ jest matką Pana i Jego piastunką. I dla tej przyczyny imię „Maryja” jest dla Niej właściwe, a w języku syryjskim oznacza piastunkę.

Wprowadzenie do „Pozdrowienia Anielskiego”.

Dlaczego Maryja jest czystsza, niźli aniołowie?

Błogosławiona Dziewica przewyższa aniołów w swej czystości, gdyż miała ją nie tylko w sobie, lecz za jej pośrednictwem czystość zyskiwali inni. Gdyż była najczystsza nie tylko ze względu na brak winy, skoro ani śmiertelny, ani powszedni grzech nie może być Jej przypisany, lecz również ze względu na karę za grzech.

Grzech sprowadza na człowieka trzy przekleństwa. Pierwsze na kobietę, która poczynając ściąga na siebie skazę, trudzi się jako ciężarna, rodzi w bólu. Lecz Błogosławiona Dziewica była od tego wolna: gdyż poczęła bez grzechu, nosiła dziecię wśród pociech i w radości porodziła Zbawcę. Izajasz 35, 2: „Rodząc rodzić będzie, i rozraduje się, weseląc się i chwaląc”. Drugie przekleństwo na mężczyznę, który musi zarabiać na chleb w pocie czoła. I od tego była wolna Maryja, gdyż jak mówi Apostoł Paweł w Pierwszym Liście do Koryntian: „Człowiek, który nie wstąpił w związek małżeński troszczy się o to, co jest Pańskiego, jak podobać się Bogu” (por. 1 Kor 7, 32). Trzecie przekleństwo wspólne jest mężczyźnie i kobiecie: wespół obracają się w proch. Błogosławiona Dziewica została od tego uwolniona, dostępując wniebowzięcia. Gdyż wierzymy, że po śmierci została wskrzeszona z martwych i zabrana do nieba. Psalm 131, 8: „Powstań, Panie, ku odpocznieniu twemu, Ty i skrzynia święta twoja!”.

Wprowadzenie do „Pozdrowienia Anielskiego”.

Dlaczego chrześcijanie nazywają Maryję Gwiazdą Morza?

A skoro Maryja został uwolniona od przekleństw grzechu, przez co jest błogosławiona między niewiastami, zło nie ma do Niej przystępu, jako do naczynia błogosławieństw. Przez Nią bowiem otwarły się bramy raju. I także dla tej przyczyny godne jest Jej imię „Maryja”, które wyjaśnia się jako „Gwiazda Morza”, bo jak żeglarzom gwiazda morza wskazuje port, tak chrześcijanie dążą ku chwale za pośrednictwem Maryi.

Wprowadzenie do „Pozdrowienia Anielskiego”.

Dlaczego Jezus Chrystus, owoc żywota Maryi, przewyższa chwałą wszelkie stworzenie i swoją Matkę?

Czasem grzesznik szuka w rzeczach tego, co jest nie do zdobycia za ich pośrednictwem, a co osiąga jednak człowiek prawy. Księga Przysłów 13, 22: „dla sprawiedliwego przechowuje się majętność grzesznego”. Dlatego Ewa nie znalazła w rajskim owocu dóbr, które pragnęła znaleźć. A spodziewała się trzech rzeczy. Po pierwsze, co fałszywie obiecał jej szatan, że wespół z Adamem będą niczym bogowie, znający dobro i zło. „Będziecie – powiedział ten kłamca – jako bogowie”, jak czytamy w Księdze Rodzaju (por. Rdz 3, 5). „Gdy mówi kłamstwo, z własnego mówi, gdyż kłamcą jest i ojcem kłamstwa” (por. J 8, 44). Ewa nie stała się jak Bóg, gdy zjadła owoc. Odwrotnie! – grzesząc, oddaliła się od Bożego zbawienia i została wygnana z raju. A oto Błogosławiona Dziewica i wszyscy chrześcijanie odnajdują w owocu Jej łona zbawienie i raj, gdyż przez Chrystusa zostają zjednoczeni z Bogiem i w Nim się przeobrażają. Pierwszy List św. Jana 3, 2: „Gdy się okaże, podobni Mu będziemy, bo Go ujrzymy tak, jak jest”.

Drugą rzeczą, jaką Ewa spodziewała się znaleźć w owocu było zadowolenie, gdyż był smaczny. Lecz i tego nie znalazła, i natychmiast poznała, że jest naga i poczuła smutek. A w owocu żywota Dziewicy znajdujemy słodycz i zbawienie. Ewangelia św. Jana: „Kto pożywa ciało moje i pije krew moją, ma żywot wieczny” (por. J 6, 54).

Po trzecie, owoc Ewy miał piękny wygląd, lecz najpiękniejszy jest owoc żywota Dziewicy, w który pragną wpatrywać się aniołowie. Psalm 44, 3: „Piękniejszyś urodą nad syny człowiecze”, a dzieje się tak dlatego, gdyż On jest wspaniałością chwały swego Ojca.

Ewa nie znalazła w owocu tego, czego żaden grzesznik nie może znaleźć w grzechu. Stąd dobra, którego pragniemy, powinniśmy szukać w owocu żywota Dziewicy. Oto jest Owoc błogosławiony przez Boga, który wypełnił Go wszelką łaską, jaka spływa na nas, gdy okazujemy Mu cześć. List do Efezjan 1, 3: „Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który nas ubłogosławił wszelkim błogosławieństwem duchownym darów niebieskich w Chrystusie”. Wychwalają Go również aniołowie, Apokalipsa św. Jana 7, 12: „Błogosławieństwo i chwała i mądrość i dziękczynienie i cześć i moc i siła Bogu naszemu na wieki wieków”. Wychwala Go Apostoł, List do Filipian 2, 11: „I żeby wszelki język wyznawał, że Pan Jezus Chrystus jest w chwale Boga Ojca”. Psalm 117, 26: „Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie!”.

Dla tych powodów niech będzie błogosławiona Dziewica, lecz znacznie bardziej – owoc Jej żywota, Jezus.

Wprowadzenie do „Pozdrowienia Anielskiego”.

(1) Etymologia imienia „Maryja” nie jest ostatecznie ustalona. Św. Bernard wyjaśniał, że imię to oznacza „Gwiazdę Morza”, a św. Hieronim twierdził, że po syryjsku znaczy ono tyle, co „Pani”.

(2) Hugon od św. Wiktora (1096–1141), urodzony we Flandrii, kształcił się w Niemczech; w roku 1118 wstąpił do klasztoru św. Wiktora w Paryżu, który pod jego rządami uzyskał znaczną renomę i wpływ. Hugon uznawany był za ważnego komentatora Pisma Świętego.

Powyższy tekst jest fragmentem książki Św. Tomasz z Akwinu. 101 pytań i odpowiedzi.