“Święta Teresa z Lisieux. Doktor Małej Drogi” br. Francisa Kalvelage’a FI

Na rynku wydawniczym pojawiła się kolejna nowość Wydawnictwa Diecezjalnego i Drukarni w Sandomierzu. To “Święta Teresa z Lisieux. Doktor Małej Drogi”, eleganckie, bogato ilustrowane wydanie pracy zbiorowej rozważającej wielorakie aspekty życia i duchowości Świętej.

Mając sześć lat, Teresa napisała: „Chcę być bardzo grzeczną dziewczynką. Najświętsza Panna jest moją ukochaną Matką, a małe dzieci zwykle przypominają swoje matki”. Jej życie stało się jakby kontynuacją życia Najświętszej Panny, dzięki doskonałemu naśladowaniu Jej cnót. To właśnie ukryte cnoty Maryi, i Jej zwykłe życie w Nazarecie, odbijają się echem w życiu i pismach św. Teresy – maryjnych od początku do końca.

Życia Maryi nie da się oddzielić od życia Jezusa, zaś Jej Niepokalane Serce było zawsze skoncentrowane na tym, by Go zadowolić. Choć była Matką Bożą, Jej życie pozostało zwyczajne, ukryte – składało się z małych rzeczy. Jednak Jej wyjątkowa wiara, nadzieja i miłość przenikały niebiosa. Szyła i naprawiała ubrania dla Tego, który odziewa polne kwiaty i który stworzył Wszechświat. Gotowała dla Tego, który karmi niebieskie ptactwo i który w odpowiednim czasie nakarmi wszystkich. Sprzątała dom dla Tego, który jako jedyny potrafi oczyścić ludzkie serca.

Życie Teresy było również zanurzone w Jezusie Chrystusie – wszystko koncentrowało się wokół Niego. „Ofiarowałam się, już jakiś czas temu, Dzieciątku Jezus jako Jego mała zabawka… – pisze. – Pragnęłam rozbawić małego Jezusa, sprawić Mu przyjemność, chciałam poddać się Jego dziecięcym zachciankom. Wysłuchał mej modlitwy”. Myśl o Dzieciątku Jezus towarzyszyła jej zawsze, nawet najdrobniejsze czynności wykonywała więc z wielką miłością, aby Je zadowolić. Im mniej ją dostrzegano, tym lepiej. Maryja prała ubrania Jezusa, zaś Teresa uważała się za „bardzo szczęśliwą, że może przygotować obrusy ołtarzowe i święte naczynia, które będą miały styczność z Jezusem”.

Książkę możesz kupić tutaj.